97 tez przeciw teologii scholastycznej | Marcin Luter

Przeczytaj wprowadzenie do tez: Christi theologiam renovare! | dr Paweł Matwiejczuk

Dysputa przeciw teologii scholastycznej, 1517

Na niżej spisane twierdzenia odpowie według Biblii Mistrz Franciszek Günter z Nordhausen, pod przewodnictwem Wielebnego Ojca Marcina Lutra Augustianina, Świętej Teologii w Wittenberdze. Mający się stawić w określonym przez dziekana miejscu i czasie.

1. Mówić, że Augustyn wypowiada się z przesadą przeciwko heretykom , znaczy to samo co mówić, że Augustyn zazwyczaj i wszędzie kłamał. Przeciw powszechnej opinii.

2. W ten sposób dajemy Pelagianom i wszystkim heretykom sposobność odniesienia triumfu, a nawet zwycięstwa.

3. I tym samym jest publicznie wykazać, że autorytet wszystkich doktorów kościelnych stanowi urągowisko.

4. Prawdą jest przeto, że człowiek stawszy się złym drzewem, nie może nic innego jak tylko chcieć zła i czynić zło.

5. Fałszem jest, że pragnienie może być wolne, zaiste nie jest ono wolne, lecz jest nie­wolnikiem. Przeciw powszechnemu [mniemaniu].

6. Fałszem jest, że wola mogłaby się naturalnie kształtować dzień po dniu w sposób prawy. Przeciw Szkotowi i Gabrielowi.

7. Lecz wola koniecznie pobudza akt różnorodny i zły, bez łaski Bożej.

8. Nie wynika przez to, że jest zła naturalnie, to znaczy, że jej natura pochodzi od zła, tak jak według Manichejczyków.

9. Natura jest bowiem naturalnie zła i zepsuta.

10. Zgadza się, że wola nie jest wolna w dążeniu ku temu, co się jej podoba wedle ro­zumu i co się jej jawi jako dobro. Przeciw Szkotowi i Gabrielowi.

11. Również nie jest w jej mocy chcieć i nie chcieć cokolwiek się [jej] jawi.

12. Także nie należy mówić przeciw Błogosławionemu Augustynowi mówiącemu: Nie ma niczego takiego we władaniu woli jak sama wola.

13. Najniedorzeczniejszy jest wniosek: człowiek błądzący może kochać stworzenie ponad wszystko, więc także i Boga. Przeciw Szkotowi i Gabrielowi.

14. Również nie jest osobliwym, że może się [ona] kształtować dzień po dniu w błędzie i nieprawości.

15. Owszem to jest jej właściwością, aby się kształtować tylko na sposób błędny i nie­prawy.

16. Ów wniosek (teza 13) jest jeszcze bardziej niedorzeczny, człowiek błądzący może miłować stworzenie, więc niemożliwe jest by miłował Boga.

17. Człowiek nie może naturalnie pragnąć, żeby Bóg był Bogiem. Owszem sam człowiek chce być bogiem i chce, aby Bóg nie był Bogiem.

18. Naturalnie miłować Boga nade wszystko jest tak samo fałszywym pojęciem jak Chi­mera. Przeciw niemal powszechnemu mniemaniu.

19. Nie ma znaczenia argument Szkota o dzielnym obywatelu, polityku miłującym szczęście rzeczpospolitej bardziej niż siebie samego.

20. Akt przyjaźni nie bierze się z natury, lecz bierze się z łaski uprzedzającej. Przeciw Gabrielowi.

21. Nie ma w naturze nic, jak tylko pożądliwości przeciwko Bogu.

22. Wszelki akt pożądliwości wobec Boga jest złem i cudzołóstwem ducha.

23. Także nie jest prawdą, że akt pożądliwości może być naprawiony przez cnotę nadziei. Przeciw Gabrielowi.

24. Wszelka nadzieja nie jest przeciw miłości, ta miłość szuka i pragnie tych tylko [rzeczy], które są Boże.

25. Nadzieja nie pochodzi od zasług, lecz cierpień niszczących zasługi. Przeciw przeko­naniu wielu.

26. Akt przyjaźni nie jest spełnionym sposobem czynienia tego, co w niej (tj. przyjaźni) jest; ani nie jest spełnioną predyspozycją do przyjęcia łaski Bożej albo sposobem nawrócenia i przybliżenia do Boga.

27. Lecz jest już aktem doskonałego nawrócenia, za sprawą łaski, a następnie w porządku czasu i natury. (Przypis Tłumacza.: łaska uprzedzająca przekształca porządek czasu i natury)

28. Owe autorytety: „Nawróćcie się do mnie, a ja zwrócę się do was” (Za 1,3); również: (Mt 7,7); również: „A gdy mnie będziecie szukać, (będę znaleziony przez was) znajdzie­cie mnie” (Jer 29,13) i tym podobne, jeśli mówiono, że jedno odnosi się do natury, drugie do łaski, to niczego innego nie twierdzą jak to, co mówili pelagianie.

29. Najlepszym i niezawodnym przygotowaniem do łaski i wyjątkową dyspozycją jest odwieczny Boży wybór i uprzednie przeznaczenie.

30. Przeciwnie ze strony człowieka, nic innego jak tylko nieprzygotowanie, a nawet bunt wobec łaski, łaskę poprzedza.

31. Najmarniejszym zmyśleniem jest mówić, że wybrany może być potępiony w znaczeniu indywidualnym (odnoszącym się do poszczególnego indywiduum- przypis Tłumacza), lecz nie w znaczeniu ogólnym (odnoszącym się do kategorii generalnej, zbioru indywiduów – przypis Tłumacza) Przeciw scholastykom.

32. Również nic nie da się wykazać przez owo zdanie: przeznaczenie jest konieczne na mocy konsekwencji , lecz nie na mocy tego, który doznaje konsekwencji.

33. Fałszem i owo jest, że czynić to, co jest w mocy kogoś, jest usunięciem przeszkód łaski. Przeciw pewnym osobom/głosicielom poglądu

34. Pokrótce, natura nie ma słusznego prawa, ani dobrej woli.

35. Nie jest prawdą, że niepokonalna niewiedza od wszystkiego uniewinnia. Przeciw wszystkim scholastykom.

36. Ponieważ dla natury nieznajomość Boga i siebie i dobrych uczynków jest zawsze niepokonalna.

37. Natura pyszni się i chlubi dziełem w sposób pozorny i zewnętrznie jako dobrem koniecznym wewnętrznie.

38. Nie ma żadnej cnoty moralnej, czy bez pychy, czy smutku to znaczy bez grzechu.

39. Od początku do końca nie jesteśmy panami naszych własnych czynów, lecz [ich] niewolnikami. Przeciw filozofom.

40. Nie stajemy się sprawiedliwi czyniąc sprawiedliwe rzeczy, lecz [pierwej] stawszy się sprawiedliwi czynimy rzeczy sprawiedliwe. Przeciw filozofom.

41. Niemal cała „Etyka” Arystotelesa jest najgorsza i wroga łasce. Przeciw scholastykom.

42. Błędem jest nie sprzeciwiać się doktrynie katolickiej względem twierdzenia Arystote­lesa o szczęściu. Przeciw moralistom.

43. Błędem jest mówić: bez Arystotelesa nie można stać się teologiem. Przeciw powszech­nemu mniemaniu.

44. Zaiste jeśli ktoś staje się teologiem, to niechaj się nim stanie bez Arystotelesa.

45. Teolog nie logik jest potwornym heretykiem, mowa jest potworna i heretycka. Przeciw powszechnemu mniemaniu.

46. Daremnie wymyślana jest logika wiary, rozmyślne podkładanie z zewnątrz znaku i liczby. Przeciw młodym dialektykom.

47. Żadna forma należąca do sylogizmu nie obowiązuje w pojęciach bożych. Przeciw kardynałowi.

48. Lecz nie dlatego następuje, że prawda artykułu Trójcy pokonuje sylogizmowe formy. Przeciw temuż kardynałowi, biskupowi Cambrai.

49. Jeśli forma należąca do sylogizmu obowiązuje w rzeczach Bożych, artykuł o Trójcy byłby przedmiotem wiedzy, a nie wiary

50. Pokrótce, cały Arystoteles ma się tak do teologii jak ciemności do światła. Przeciw scholastykom.

51. Silna jest wątpliwość, czy jest znajomość Arystotelesa u łacinników.

52. Dla Kościoła byłoby dobrem, gdyby teologom nie byłby się narodził Porfiriusz ze swoimi powszechnikami.

53. Częściej używane definicje Arystotelesa wymagają odwołania się do pierwszej zasady.

54. Do aktu zasługi wystarczy współistnienie łaski, inaczej współistnienie jest niczym. Przeciw Gabrielowi.

55. Łaska Boża nigdy nie współistnieje jako bezczynna, lecz jest jako duch żywy, ruchomy i czynny. Ani za sprawą absolutnej mocy Bożej nie może stać się tak, żeby zaistniał akt przyjaźni a łaska Boża nie była obecna.

56. Nie może Bóg przyjąć człowieka bez łaski Bożej usprawiedliwiającej. Przeciw Ockhamowi.

57. Niebezpieczna jest ta mowa: Zakon uczy, że wypełnianie przykazania staje się w łasce Bożej. Przeciw kardynałowi i Gabrielowi.

58. Z tego wynika, że posiadanie łaski Bożej jest już nowym wymogiem poza Zakonem.

59. Z tego wynika, że wypełnienie przykazania mogłoby powstawać bez łaski Bożej.

60. Podobnie wynika, że łaska stałaby się wstrętniejsza, niż był sam Zakon.

61. Nie wynika [z tego], że: Zakon powinien być przestrzegany i wypełniony dzięki łasce Bożej. Przeciw Gabrielowi.

62. Więc stale grzeszy, kto jest poza łaską Bożą, nie zabijając, nie cudzołożąc, nie kradnąc.

63.Lecz jest tak: grzeszy kto duchowo nie wypełnia Zakonu.

64.Duchowo nie zabija, nie cudzołoży, nie kradnie, kto ani się nie gniewa, ani nie pożąda.

65.Poza łaską Bożą do tego stopnia jest rzeczą niemożliwą gniewać się i nie pożądać, jako że ani w łasce nie dość może to zaistnieć dla doskonałego wypełnienia prawa.

66.Sprawiedliwością obłudników jest uczynkiem na zewnątrz nie zabijać, nie cudzołożyć, itd.

67.Od łaski pochodzi: nie pożądać i nie gniewać się.

68.Przeto niemożliwe jest w żaden sposób, aby Zakon został wypełniony bez łaski Bożej.

69.Doprawdy jeszcze bardziej jest niweczony (Zakon) przez naturę bez łaski Bożej.

70.Dobry Zakon staje się z konieczności zły za sprawą naturalnej woli.

71.Zakon i wola są przeciwnikami, tych dwoje jest nieprzejednanych bez łaski Bożej.

72.Tego czego chce Zakon, zawsze nie chce wola – chyba, że będzie udawać, że chce [tego] ze strachu lub z miłości.

73.Zakon jest ciemiężcą woli. Przez kogo mógłby się on wypełnić? Jedynie przez „dziecię, które nam się narodziło.” (Iz 9,5)

74.Zakon daje grzechowi wzrastać, ponieważ drażni wolę i odciąga ją od siebie samej.

75.Łaska Boża daje wzrost sprawiedliwości przez Jezusa Chrystusa, ponieważ sprawia, że Zakon się podoba.

76.Wszelkie dzieło Zakonu bez łaski Bożej wydaje się dobrym na zewnątrz, lecz wewnątrz jest grzechem. Przeciw scholastykom.

77.Zawsze wola była przeciwna, a ręka zwracała się ku Zakonowi Pańskiemu bez łaski Bożej.

78.Wola zwrócona ku Zakonowi bez łaski Bożej jest wynikiem swego rodzaju korzyści.

79. Przeklęci są wszyscy, którzy spełniają uczynki Zakonu.

80.Błogosławieni są wszyscy, którzy czynią dzieła łaski Bożej.

81.[Rozdział Fałsze o pokucie, dystynkcja V.] potwierdza, że uczynki poza łaską są do­bre, jeśli nie są rozumiane fałszywie.

82.Nie tylko przepisy obrzędowe nie są dobrym Zakonem ale i nauki, w których się nie żyje. Przeciwko wielu uczonym.

83.Lecz jest dekalog, który może być nauczany i przekazywany.

84.Dobry Zakon, w którym żyje miłość Boża jest przez Ducha Świętego wlany w sercach naszych.

85.Wola kogokolwiek wolałaby, gdyby to było tylko możliwe, być niczym. Żeby Prawo i wola była całkowicie wolne.

86.Wola nienawidzi każdego, kto ją sobie podporządkowuje. Prawo pragnie, żeby było narzucane z miłości własnej.

87.Gdy Zakon jest dobry, nie może wrogą mu być dobra wola.

88.I z tego jasno wynika, że wszelka wola naturalna jest niesprawiedliwa i zła.

89.Konieczna jest łaska jako pośredniczka, która pojedna Zakon i wolę.

90.Łaska Boża jest dana do kierowania wolą i niech także nie błądzi w miłowaniu Boga. Przeciw Gabrielowi.

91.Również nie jest dana, aby częściej i łatwiej pobudzać czyn, lecz bez niej nie jest pobudzany akt miłości. Przeciw Gabrielowi.

92.Niepodważalny jest argument, że łaska nie jest potrzebna miłości, jeżeli człowiek może naturalnie [kochać] w akcie przyjaźni. Przeciw Gabrielowi.

93.Złem podstępnym jest mówić, że ten sam akt jest rezultatem i korzyścią z rezultatu. Przeciw Ockhamowi.

94. Tak samo jak wyżej jest mówić, że miłość Boga trwa przy tym, który jest pow­odowany miłością do stworzenia, nawet gwałtowną.

95.Umiłowanie Boga jest znienawidzeniem samego siebie i nieznajomością niczego in­nego jak tylko Boga.

96.Utrzymuje się o nas, że chcemy zupełnie nasze [życie, sprawy] ukształtować wedle Boskiej woli. Przeciw Kardynałowi.

97. Nie tylko, jak chce, żebyśmy my chcieli, lecz naprzód powinniśmy chcieć tego co Bóg chce.

W tych sprawach nic nie chcemy powiedzieć i nie mówiliśmy, wierzymy, że nie jest to niezgodne z [nauką] Kościoła katolickiego i doktorów kościelnych.
1517.

Tłumaczenie: mgr Krzysztof Kuczma, dr Paweł Matwiejczuk