Czwartego września odszedł z tego świata wielki niemiecki teolog Wolfhart Pannenberg. Jego oryginalne poglądy, będące pewnym radykalnym zwrotem w teologii ewangelickiej, owocowały z jednej strony dość konserwatywną, lecz świeżą myślą teologiczną, a z drugiej faktem, iż Pannenberg pozostawał po stronie ewangelickiej nieco osamotniony i często niezrozumiany. Chciałbym, aby artykuł ten, w którym postaram się pokrótce przybliżyć życiorys i poglądy teologa, filozofa religii i zagorzałego ekumenisty, był swoistym pokłonem przed pracą, jaką dokonał w swoim życiu.
Życiorys
Wolfhart Pannenberg przyszedł na świat 2 października 1928 roku w Szczecinie. Jego rodzice pracowali jako urzędnicy i choć byli dość obojętni religijnie, to przyszły teolog został ochrzczony w Kościele luterańskim. W 1942 roku, w związku z obowiązkami w pracy ojca, Pannenbergowie przenieśli się do Berlina. Ojciec pragnął, aby jego syn zdobył wykształcenie muzyczne. W 1944 roku, jako szesnastolatek, Pannenberg został powołany do Wehrmachtu. W odróżnieniu od wielu swoich przyjaciół ze szkolnej ławy, uniknął śmierci na froncie wschodnim. Został skierowany do walk na zachodzie i po szybkiej kapitulacji szybko poddał się brytyjczykom.
Na zwrot ku religijności w życiu Wolfharta Pannenberga miały wpływ dwa wydarzenia: nalot bombowy z 1944 roku, z którego ledwo uszedł z życiem, oraz zachód słońca z 6 stycznia 1945 roku, który, jak wyznawał sam teolog, rozsadził jego horyzonty duchowe. To przeżycie wywarło wielki wpływ na rozwój duchowości Pannenberga. Początkowo szukał on odpowiedzi na pytanie, jaki jest sens życia, w pismach filozoficznych. Zainteresował się wówczas poglądami Fryderyka Nietzschego. W późniejszym czasie, pod wpływem swojego nauczyciela ze szkoły średniej, który w czasie Trzeciej Rzeszy był członkiem Kościoła Wyznającego, doszedł do przekonania, że orędzie chrześcijańskie musi być prawdziwe. W 1947 roku Pannenberg rozpoczyna studia teologiczne i filozoficzne na Uniwersytecie Humboldta w Berlinie.
W obawie przed nowymi porządkami, wprowadzanymi we wschodnich Niemczech przez komunistów, rok później przenosi się do Getyngi, gdzie jego profesorem był filozof Nicolai Hartmann. W 1949 wyjeżdża do Bazylei i tam studiuje u filozofa Karla Jaspersa, a także u teologa Karla Bartha. Ostatecznie w 1951 r. przenosi się do Heidelbergu i kontynuuje studia filozoficzne, uczęszczając, między innymi, na wykłady Karla Löwitha, a także studia teologiczne pod kierunkiem Gerharda von Rada, Günthera Bornkamma i Petera Brunnera.
Po sześciu latach studiów, w roku 1953, Pannenberg broni rozprawy doktorskiej pt. Die Prädestinationslehre des Duns Scotus (Nauka Dunsa Szkota o predestynacji). Promotorem pracy był inny wybitny teolog luterański, Edmund Schlink. Dwa lata po obronie doktoratu Pannenberg habilituje się na podstawie pracy Analogie und Offenbarung. Eine kritische Untersuchung zur Geschichte des Analogiebegriffs in der Lehre von der Gotteserkenntnis (Analogia i objawienie. Krytyka pojęcia analogii w poznaniu Boga).
Krytyka pojęcia analogii w poznaniu Boga. Praca ta stanowiła zaczyn nowej szkoły teologicznej w powojennych Niemczech, tzw. kręgu heidelberskiego. Szkoła ta zerwała z teologią dialektyczną i stała się alternatywą dla popularnych wówczas poglądów Karla Bartha i Rudolfa Bultmanna. W 1958 roku Pannenberg przenosi się do Wuppertalu i zostaje wykładowcą w Kirchliche Hohschule. Zaczyna się wtedy szczególne interesować antropologią. W tym samym czasie swą teologiczną karierę w Wuppertalu rozczyn również Jürgen Moltmann.
Po trzech latach Pannenberg przenosi się do Moguncji, gdzie zostaje wykładowcą teologii systematycznej. Tam publikuje pracę Grundzuge der Christologie (Zarys chrystologii). Dzieło to wywołuje krytykę Karla Bartha, który w liście pisze autorowi, aby w ciągu najbliższych dziesięciu lat nic nie publikował, aż do momentu, kiedy będzie miał ostateczny pogląd na to, co konkretnie chce przekazać. Na nic się zdały rady mistrza. W ciągu kolejnych dziesięcioleci ukazuje się cały szereg dzieł Pannenberga dotyczących zarówno teologii, jak i filozofii. Jeszcze tego samego roku w grudniu 1964 r. Barth przyznaje, że jednak mylił się w swojej krytyczej ocenie tez Pannenberga.
Po latach tułaczki po różnych ośrodkach uniwersyteckich, ostatecznie, w 1968 r. Wolfhart Pannenberg zostaje profesorem i jednym z twórców Wydziału Teologii Ewangelickiej na Uniwersytecie Monachijskim. Tam intensyfikuje swoją pracę na rzecz dialogu ekumenicznego, przede wszystkim z Kościołem rzymsko-katolickim. Zostaje dyrektorem Instytutu Teologii Ekumenicznej i Fundamentalnej. W ramach Instytutu przejawia szczególne zainteresowanie pracami Teilharda de Chardin i filozofią procesu. Profesorem w Monachium pozostaje do 1994. Wtedy przechodzi na emeryturę. Na jego koncie znajduje się 645 publikacji akademickich, z których najważniejsze to zbiorowa praca Offenbarung als Geschichte (Objawienie jako historia), prace dotyczące chrześcijańskiej antropologii, takie jak Was ist der Mensch? (Kim jest człowiek?), a także trzytomowe dzieło. Systematische Theologie (Teologia systematyczna).
Wolfhart Pannenberg był także wizytującym profesorem na kilku uniwersytetach zagranicznych. Wykładał w Chicago, na Harvardzie i na Claremont School of Theology w Stanach Zjednoczonych. Zaangażowanie społeczne i ekumeniczne teologa sprawiło, że w latach 1975-1990 był członkiem komisji Wiara i ustrój powołanej przez Światową Radę Kościołów. Przez większą część życia Pannenberg pozostawał aktywny również na polu niemieckiej polityki. Jeszcze w czasie studiów, w przeciwieństwie do wielu swoich kolegów z uniwersytetów, nie angażował się w działalność lewicy. O ile jeszcze w latach sześćdziesiątych w jego poglądach widać pochwałę dla sekularyzacji, którą przyniosła reformacja, o tyle w późniejszych latach stał się jej krytykiem. Kilkukrotnie głosił wykłady dla przedstawicieli Unii Chrześcijańsko- Demokratycznej (CDU). Zdecydowanie krytykował coraz większą akceptację homoseksualizmu w obrębie niemieckiego Kościoła ewangelickiego (EKD). W 1997 zszokował opinię publiczną zwracając swój Order Zasług RFN w ramach protestu przeciwko przyznaniu odznaczenia działaczce lesbijskiej. W 1954 roku poślubił Hilke Schütte. Zmarł 4 września 2014 w Monachium.
Najważniejsze poglądy teologiczne.
Objawienie jako historia
Najbardziej charakterystycznym rysem w teologii Wolfharta Pannenberga jest rozumienie objawienia w Chrystusie poprzez dzieje. Pogląd ten stoi w zdecydowanej opozycji do teologii dialektycznej. Objawienie, według Pannanberga, dokonywało się w historii dziejów Izraela, aby swój punkt kulminacyjny osiągnąć w rozumianym jako rzeczywistość historyczna zmartwychwstaniu. Pogląd ten stoi w zdecydowanej sprzeczności z teorią Rudolfa Bultmanna, mówiącą, że opisy zmartwychwstania Chrystusa w NT należą do elementów mitologicznych. Dla Pannenberga oddzielenie historycznego Jezusa od Chrystusa wiary, jak próbował to uczynić Bultmann, jest zdecydowanie niemożliwe. Historia świata i historia Chrystusa są tą samą historią, dotyczącą każdego człowieka, której koniec miał miejsce w zmartwychwstaniu. Objawienie, które w stopniu najwyższym dokonało się w zmartwychwstaniu Chrystusa, jest jednocześnie procesem, który ciągle trwa. Nadaje to teologii Pannenberga charakter eschatoogiczny, gdyż pełnia objawienia nastąpi dopiero w czasie powtórnego przyjścia Chrystusa.
Szczególnymi terminami, którymi Pannenberg się posługuje, są dziejowość (Geschichtlichkeit) i antycypacja (Vorwegnahme). Widać tu szczególny wpływ filozofii dziejów Hegla. Egzystencja człowieka, według Pannenberga, polega na antycypacji pełni życia w wieczności, tzn. życie człowieka, a także nauka rozwijają się poprzez stawianie pewnych hipotez, które przybliżają poznanie prawdy ostatecznej. Na antycypacji Pannenberg opierał swój program odnowy metafizyki.
Dowód na istnienie Boga
Kolejnym charakterystycznym elementem myśli teologicznej Pannenberga jest powrót do teologii naturalnej. Pannenberg, mimo że był uczniem Bartha, to krytykował go za zbyt radykalne odcięcie się od dowodów na istnienie Boga. Zdaniem Pannenberga, istnienie Boga można w pewnym stopniu udowodnić poprzez dociekania ludzkiego rozumu. Poszukiwanie dowodu na istnienie Boga jest konieczne, gdyż tylko w ten sposób można obronić racjonalność wiary przed atakami ze strony współczesnego ateizmu. Teologia dialektyczna, zamiast skonfrontować własną teorię religii z teoriami ateistycznymi, przejęła wypracowany przez ateistów zestaw pojęć dotyczących Boga,. Pannenberg odżegnuje się jednak np. od scholastycznych dowodów na istnienie Boga, jakie zaproponował np. Anzelm z Canterbury, czy Tomasz z Akwinu. Koncentruje się raczej na myśli Hegla i jego poglądzie, że sam fakt istnienia w człowieku myśli o Bogu jest dowodem na Jego istnienie. Krytyka teologii dialektycznej dokonana przez Pannenberga dotyczy także jej radykalizmu w mówieniu o objawieniu.
Wskazywanie na objawienie, jako podstawę mówienia o Bogu, ma, według teologa, swój początek w poglądach Schleiermachera. Pannenberg stawia znak równości pomiędzy Schleiermacherem a Karlem Barthem, twierdząc, że teologia dialektyczna stała się kontynuacją myślenia reprezentowanego przez poprzednich naukowców. Mówienie o Bogu jedynie z perspektywy objawienia jest dla Pannenberga wyrazem pewnego pójścia na łatwiznę. Dla teologa argumenty postulowane przez dialektyków są niewystarczające, aby podjąć dyskusję na temat istnienia Boga z ateizmem.
Sekularyzacja i ekumenizm
Poglądy Wolfharta Pannenberga na sekularyzacje ewoluowały w toku jego pracy naukowej. Teolog doszukiwał się przyczyny całej idei swoistej sekularyzacji kulturowej w reformacji. Procesy reformacyjne, sekularyzacja dóbr kościelnych, uwolnienie chrześcijańskiego ludu spod władzy Magisterium Kościoła i akcentowanie bezpośredniego kontaktu z Bogiem wpłynęły na percepcję człowieka, jego postrzeganie wiary, a w konsekwencji zrozumienie własnej wolności. Cały proces oceniał początkowo pozytywnie. Późniejsza refleksja na temat sekularyzacji zawierała jednak pewną dozę krytycyzmu wobec samego protestantyzmu. Idee przyświecające reformacji doprowadziły bowiem do podziału Kościoła, a poglądów dotyczących wolności religijnej nie znajdował Pannenberg nie tylko w średniowieczu, ale też w rodzącym się protestantyzmie czy w katolicyzmie pierwszych wieków po reformacji. Wolność religijną Pannenberg dostrzegał dopiero w teorii praw naturalnych. Właśnie te idee, które zaowocowały ostatecznie oświeceniową umową społeczną, doprowadziły według Pannenberga, do zgody pomiędzy wyznaniami, a jednocześnie do redukcji roli religii i jej prywatyzacji., Teolog widział w tym z jednej strony pewien pozytyw, z drugiej jednak dostrzegł, że procesy sekularyzacyjne wynikające z teorii praw naturalnych, doprowadziły do stopniowego zaniku zaangażowania chrześcijaństwa w kształtowanie rzeczywistości, spychając religię do sfery absolutnie prywatnej. Prywatyzacja religii osiągnęła swój punkt kulminacyjny w pietyzmie i późniejszej teologii Schleiermachera, tworząc tym samym podwaliny dla późniejszych koncepcji Bartha oraz Bultmanna. To zepchnięcie Boga do sfery prywatności, doprowadziło, zdaniem Pannenberga, do krytyki religii ze strony ateistów, w szczególności Feuerbacha, Nietzschego, Marksa czy Sartre’a, i do podzielanej przez nich tezy, jakoby człowiek miał sam sobie tworzyć bogów odzwierciedlających jego lęki i tęsknoty.
Refleksja Pannenberga na temat Kościoła doprowadziła go ostatecznie do głębokiego przekonania o konieczności ekumenizmu. Współczesnych podziałów dokonanych w Kościele teolog dopatrywał się w podkreślaniu w każdym z wyznań chrześcijańskich poglądu, jakoby właśnie to wyznanie było jedynym spadkobiercą Kościoła pierwszych wieków. Receptą na podziały kościelne miało być wzajemne uznanie historii poszczególnych wyznań za część ich własnej historii. Tylko wtedy wszystkie Kościoły chrześcijańskie mogłyby w uzasadniony sposób powoływać się na dziedzictwo wczesnego Kościoła i czuć się jego spadkobiercami.
Pannenberg, Wolfhart, Człowiek, wolność, Bóg, tł. G. Sowiński, Wydawnictwo Znak, Kraków 1995.
Pannenberg, Wolfhart, Apostolskość i jedność Kościoła, w: Praeceptores. Teologia i teologowie języka niemieckiego, red. E. Piotrowski, T. Węcławski, Wydawnictwo Poznańskie, Poznań 2007,
Pannenberg, Wolfhart, Wskrzeszenie Jezusa jest fundamentem wiary chrześcijańskiej, w: Praeceptores. Teologia i teologowie języka niemieckiego, red. E. Piotrowski, T. Węcławski, Wydawnictwo Poznańskie, Poznań 2007.
Michaud, Derek, Wolfhart Pannenberg (1928-2014), http://people.bu.edu/wwildman/bce/
pannenberg.htm [wgląd: 19.10.2014],
Paul, Ian, Unhitching Women From Gays, http://www.psephizo.com/biblicalstudies/unhitching-women-from-gays/ [wgląd: 19.10.2014],
Root, Michael, The Achievement of Wolfhart Pannenberg, http://www.firstthings.com/article/2012/03/the-achievement-of-wolfhart-pannenberg [wgląd:19.10.2014],
Barth, Karl, Letters 1961-1968, trans. G.W.Bromley, Eerdmans Publishing Company, Grand Rapids 1981,